5 sierpnia 2010

Czwartkowo - rowerowo

Piękny dzień więc jak to się mówi grzech siedzieć w domku. Wpadłam na pomysł małej wycieczki rowerowej z aparatem po okolicy a oto plon jaki zebrałam.

Takie se zdjęcia z Tour de Pologne, przejazd przez Zebrzydowice. I taka malutka składanka, że można nie tylko było looknąć na przystojnych, szybkich kolarzy ale także na ciekawe samochody.








A tak z innej beczki, w drodze powrotnej zaczepiłam łabędzia. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz